VT 500 - poszukuję stelaża pod sakwy
Anonymous - 2007-07-24, 19:06 Temat postu: poszukuję stelaża pod sakwy Może, ktoś z Was posiada zbyteczny stelaż do VT500C. Chętnie przyjmę za odpowiednią opłatą.
Pozdrawiam
Anonymous - 2007-07-25, 00:27
Dwa prety, kawalek plaskownika, szlifierka katowa, spawarka. Wyginasz sobie odpowiednio prety, dospawujesz po obu stronach przyciety i nawiercony plaskownik (bedzie gral role mocowania ). Malowanko, i mozna zakladac. Mocuje sie najlepiej do z jednej strony do srub trzymajacych pasek kanapy, a z drugiej strony albo otwor w ramie oparcia (w dolnej polowie ramy), albo w dziury po kierunkach jesli pozbyles sie oryginalnych kierunkow (jak chcesz sakwy, to troche przeszkadzaja oryginaly). Moge ci pomierzyc albo obfocic to rozwiazanie. 3-4 godziny roboty plus schniecie lakieru.
Pozdrawiam
Mateusz - 2007-07-25, 07:49
Konrad napisał/a: | Dwa prety, kawalek plaskownika, szlifierka katowa, spawarka. Wyginasz sobie odpowiednio prety, dospawujesz po obu stronach przyciety i nawiercony plaskownik (bedzie gral role mocowania ). Malowanko, i mozna zakladac. Mocuje sie najlepiej do z jednej strony do srub trzymajacych pasek kanapy, a z drugiej strony albo otwor w ramie oparcia (w dolnej polowie ramy), albo w dziury po kierunkach jesli pozbyles sie oryginalnych kierunkow (jak chcesz sakwy, to troche przeszkadzaja oryginaly). Moge ci pomierzyc albo obfocic to rozwiazanie. 3-4 godziny roboty plus schniecie lakieru.
Pozdrawiam |
Zrób jedno i drugie i wrzuć na forum w patenty Pewnie niejeden z posiadaczy VT 500 C skorzysta
Anonymous - 2007-07-25, 09:08
Konrad napisał/a: | Dwa prety, kawalek plaskownika, szlifierka katowa, spawarka. Wyginasz sobie odpowiednio prety, dospawujesz po obu stronach przyciety i nawiercony plaskownik (bedzie gral role mocowania ). Malowanko, i mozna zakladac. Mocuje sie najlepiej do z jednej strony do srub trzymajacych pasek kanapy, a z drugiej strony albo otwor w ramie oparcia (w dolnej polowie ramy), albo w dziury po kierunkach jesli pozbyles sie oryginalnych kierunkow (jak chcesz sakwy, to troche przeszkadzaja oryginaly). Moge ci pomierzyc albo obfocic to rozwiazanie. 3-4 godziny roboty plus schniecie lakieru.
Pozdrawiam |
Miałem trochę inną koncepcje, bez użycia spawarki i chyba ja wdrożę.
Kupic rurki odpowiednio powyginac, a konce sklepac tak zeby mozna było wywiercic otwory pod sruby.
Zobaczymy co z tego wyjdzie bo pewnie jutro sie za to wezme :)
Anonymous - 2007-07-25, 10:48
chomiczon napisał/a: |
Miałem trochę inną koncepcje, bez użycia spawarki i chyba ja wdrożę.
Kupic rurki odpowiednio powyginac, a konce sklepac tak zeby mozna było wywiercic otwory pod sruby.
Zobaczymy co z tego wyjdzie bo pewnie jutro sie za to wezme :) |
Moze byc slabo z tymi rurkami. Po sklepaniu bedzie miekko na tym odcinku. Pod ciezarem sakw stelaz bedzie sie gial w strone kola. Rurka jest mocna...gdy jest rurkš Chyba lepiej jednak ze spawarka. I mozna przyspawac do rurki ta blaszke z plaskownika. W sumie ja mam wlasnei rurki. Z pretow mam bagaznik.
Mateusz - 2007-07-25, 11:21
Konrad napisał/a: |
Moze byc slabo z tymi rurkami. Po sklepaniu bedzie miekko na tym odcinku. Pod ciezarem sakw stelaz bedzie sie gial w strone kola. |
A jakby tak pod to sklepane podłożyć tylko blaszkę tak, żeby zachodziła na rurkę? I całość przykręcić razem? Może by się bez spawania obyło.
Anonymous - 2007-07-25, 14:15
Mateusz napisał/a: | A jakby tak pod to sklepane podłożyć tylko blaszkę tak, żeby zachodziła na rurkę? I całość przykręcić razem? Może by się bez spawania obyło. |
Co ty sie tak spawania boisz? Jak to bedzie wygladalo z blaszka dla usztywnienia? Spawanie bedzie latwiejsze, ladniejsze,i tansze. Ja bym sobie w ten sposob nie zrobil. Moze wytrzyma, nie wiem. Gruboscienna rurke ciezko bedzie sklepac
Mateusz - 2007-07-25, 14:43
Konrad napisał/a: | Co ty sie tak spawania boisz? |
Nie boisz tylko nie mam spawarki. A nie mam zamiaru dla dwóch smarknięć angażować kogoś innego.
A jak będzie wyglądało nie wiem - stelaż zazwyczaj jest zasłonięty sakwami, nie? Jak już je założę to po cholerę mam zdejmować? Niech se wiszą
maly_tomi - 2007-07-25, 16:09
Jak ktoś chce to ja mam na zbyciu stelaże do 1100C3 bo jestem w trakcie robienia sobie nowych.
renegade - 2007-07-29, 10:30
Ja w swojej też dorabiałem jak ktoś chce to mogę zdjęcia wysłać na @
cotec - 2007-07-31, 22:01
I u mnie samorobki siedza Jakby co tez moge obfotografowac moja opcje wykonania i podeslac :) Ale tez spawane Siedza na mocowaniu paska kanapy i dziurach po kierunkach
Mateusz - 2007-08-21, 18:02
A ja kupiłem w Castoramie pręty gwintowane fi 6, w kawałek starego blatu wkręciłem 4 śruby fi 8, pręt wygiąłem i mam bardzo fajne stelaże. Jeśli 6 nie utrzyma to 8 spokojnie da radę a 8 też się da wygiąć - próbowałem. I stelaż kosztował mnie koło 10 zł plus godzina delikatnego gięcia (raczej z racji niedoświadczenia niż problemów )
igner - 2007-08-21, 19:29
Witam!
no to fajnie że coś wykąbinowałeś sam Mateusz-przyjade na Shodowisko to ocenie sam podpatrze porobie zdjęcia i sciągne Twój patent
będe mógł ?
Pzdr.
Mateusz - 2007-08-21, 20:12
igner napisał/a: | Witam!
no to fajnie że coś wykąbinowałeś sam Mateusz-przyjade na Shodowisko to ocenie sam podpatrze porobie zdjęcia i sciągne Twój patent
będe mógł ?
Pzdr. |
A prąciem bardzo Trasa na Shadowisko będzie testem stelaży. Jak zaczną się giąć znaczy, że trzeba będzie wygiąć z 8. Jak nie to 6 wystarczą :)
Anonymous - 2007-08-29, 22:12
Pomierzyłem, rozrysowałem i dodatkowo wygiąłem kształt z drutu 3mm. Zawiozłem do fabryki wag w Lublinie i czekam do piątku. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Koszt około 2 flaszki, więc nie ma tragedii
|
|
|